Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 13 maja 2024 13:48
Przeczytaj:
Reklama
Reklama https://www.cichontransport.eu/oferta.html
Reklama Senator RP Beniamin Godyla

„Zdzichy” zagrają w finale!

W półfinale wojewódzkiego Pucharu Polski Ruch Zdzieszowice pokonał Iprime Bogacica i awansował do majowego finału. W nim zmierzy się z trzecioligowym MKS-em Kluczbork, który w drugiej półfinałowej parze ograł większyckie Porawie.
„Zdzichy” zagrają w finale!

W sezonie 2011/2012 zdzieszowicki Ruch święcił historyczny sukces dochodząc do ćwierćfinału Pucharu Polski. Ekipa trenera Andrzeja Polaka zatrzymała się wówczas na chorzowskim Ruchu, wcześniej eliminując sensacyjnie innego przedstawiciela ekstraklasy, Jagiellonię Białystok. Po meczu z Jagą, w 1/8 finału Pucharu Tysiąca Drużyn „Zdzichy” ograły 1-0 MKS Kluczbork. W minioną środę historia zatoczyła koło i po ponad dwunastu latach kilku zawodników mogło powspominać tamte wydarzenia podczas półfinałowego spotkania wojewódzkiego pucharu rozegranego w Bogacicy. W kadrze meczowej Ruchu pojawili się tam Dawid Kiliński i Łukasz Damrat, a na ławce – w roli asystenta trenera – Daniel Rychlewicz, czyli dawni drugoligowcy ekipy z Rozwadzkiej. W drużynie gospodarzy zagrali natomiast Adam Orłowicz i Michał Glanowski, ówcześni gracze pierwszoligowego Kluczborka. – To już 12 lat minęło? Może lepiej było tego nie przypominać, bo w tym roku stuknie mi już 35 wiosen – uśmiechał się „Kiluś”. 

Zanim skomentujesz przeczytaj całość w aktualnym wydaniu Tygodnika Krapkowickiego z 23 kwietnia - e-wydanie dostępne tutaj.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: KaukazTreść komentarza: Pewnie takData dodania komentarza: 09.05.2024, 23:38Źródło komentarza: Zatrzymał pociąg po pijakuAutor komentarza: ZokaTreść komentarza: Czyżby onuca?Data dodania komentarza: 09.05.2024, 06:19Źródło komentarza: Zatrzymał pociąg po pijakuAutor komentarza: IvanTreść komentarza: Twój stary, a nie Iwan, mów mi tatoData dodania komentarza: 08.05.2024, 21:00Źródło komentarza: Zatrzymał pociąg po pijakuAutor komentarza: OberibaTreść komentarza: Czyżby Iwan?😁Data dodania komentarza: 08.05.2024, 13:06Źródło komentarza: Zatrzymał pociąg po pijakuAutor komentarza: BożenaTreść komentarza: Tak , to prawda lekarz jest bardzo nie grzeczny , wizyta w gabinecie trwa 2-3 minut a czasami krócej, nie ma co liczyć na jego prawidłowe leczenieData dodania komentarza: 02.05.2024, 08:43Źródło komentarza: Kto nie widzi problemu z… okulistą?Autor komentarza: GlosTreść komentarza: Również ja miałam okazję odwiedzić tego lekarza z moim dzieckiem. Niestety, wizyta okazała się niezwykle rozczarowująca i nieprzyjemna. Lekarz spóźnił się godzinę, a następnie zniecierpliwiony niby brakiem współpracy ze strony dziecka, zakończył badanie twierdząc, że jest ok. Nie dając wiary tej opinii, natychmiast udaliśmy się do innego okulisty, u którego dziecko zostało zbadane i zaopatrzone w okulary. Co więcej, koleża***a również miała podobne doświadczenia z tym lekarzem podczas wizyty ze swoim dzieckiem kilka lat temu. Wygląda na to, że problem z lekceważeniem pacjentów trwa od dłuższego czasu, a nikt nie chce go dostrzec. Trudno nazwać tego człowieka lekarzem, jego postawa jest obrazą dla całego środowiska medycznego.Data dodania komentarza: 02.05.2024, 08:36Źródło komentarza: Kto nie widzi problemu z… okulistą?
Reklama